01/07/2024
690 680 960

Lubelscy strażacy podsumowali interwencje po przejściu frontu burzowego (zdjęcia)

W związku z frontem burzowym, który przemieszczał się wczoraj nad województwem lubelskim, jednostki ochrony przeciwpożarowej z terenu działania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie odnotowały 57 interwencji.

– W związku z gromadzeniem się wód opadowych strażacy 32 razy wypompowywali wodę z zalanych budynków oraz posesji. 25 zdarzeń dotyczyło usuwania skutków silnego wiatru. W wyniku działania silnego wiatru uszkodzeniu uległy dwa budynki mieszkalne. Pozostałe interwencje dotyczyły usuwania drzew oraz konarów drzew z ciągów komunikacyjnych – relacjonuje KM PSP Lublin.

Strażacy interweniowali m.in. przy ul. Wapiennej oraz Dzierżawnej, gdzie wypompowywali wodę z zalanych posesji oraz ciągów komunikacyjnych. Podobne działania prowadzone były przy ul. Koncertowej i Gałczyńskiego. Strażacy pracowali też m.in. w Polanówce czy Łuszczowie Pierwszym i Łuszczowie Drugim. Z kolei przy ul. Czeskiej zabezpieczali uszkodzony dach.

Zalany został też park Rury. Mieszkańcy wskazują, że niedawno wykonana została tam nowa droga dla jednośladów wraz z chodnikiem. Jednak nie funkcjonuje żadne odprowadzenie wody z tego terenu. Przez co ciąg ten jest zalewany.

Oprócz tego strażacy z OSP KSRG Strzeszkowice wypompowywali wodę z przejście prowadzącego do zlokalizowanego na wysokości dzielnicy Czuby przystanku kolejowego Lublin Zachodni. W wyniku tego pasażerowie nie mieli możliwości bezpiecznego dotarcia na pociąg. Musieli wchodzić na tory, a następnie wspinać się na wysoki peron. Działania strażaków przy usuwaniu wody trwały kilkadziesiąt minut.

6 komentarzy

  1. Gen Polko ocenia sytuację na granicy:
    -żołnierze wyprowadzeni w kajdankach, zarzuty, 2 tyg później ginie ich kolega,
    -miał do wyboru: użyć broni, jak był szkolony, lub zasłonić dziurę własną piersią.
    Ludzie pokroju Agnieszki Holland zarządzają armią. Więcej – zarządzają Polską.

  2. Dzięki za wypompowanie wody z Zachodniego. Już myślałem, że rano będę wchodził przez tory. Ale to chyba PKP powinna, po pierwsze, zadbać o kanalizacje, a po drugie, zapatrzyć się w pompy i samemu pompować jeżeli kanalizacja jest niewydolna.

  3. Pocieszającym jest fakt, że dokładnie 35 lat po rzekomym „obaleniu komunizmu” w Polsce, trzy największe czerwone kanalie z PZPR, w końcu nie będą uczestniczyć w życiu politycznym Polski.
    Oby wszelki ślad po nich zaginął.
    Polacy mają już dość oglądania tych ohydnych sznup.

  4. Co to za durne wpisy nie zwiazane z tematem ! Spamerzy wypie**alac ❗😡🤬

  5. Ten kto projektował takie przejście powinien dostać ogromną karę finansową i na własny koszt teraz dokonać remontu. Ponieważ nachylenie że wszystkich stron prowadzi właśnie do przejścia pod torami, a zarazem wejścia na peron żeby przy obecnych opadach odprowadziło to wodę opadową to trzeba byłoby zastosować wydolność taką jak jest w Tokio. Dwie studzienki kanalizacyjne nie mają możliwości odprowadzania takiej ilości wody i dlatego zawsze będzie tam zalane.

Dodaj komentarz