Kolejne produkty z Ukrainy nie wjechały do Polski. Tym razem chodzi o prosto i kawę. W tym pierwszym znajdowały się żywe szkodniki, zaś ten drugi był niewłaściwie oznakowany.
23 tony prosa i 8 ton kawy nie wjechało a 2 300 ton prosa i 800ton jest w sklepach na półkach informujecie o tym żeby uspokoić opinię publiczną że niby nad wszystkim panujecie a to nie jest prawda.
zbychu
to na ukrainie kawa rosnie?
Ted Ris
Jak to tak można🤔ja chę ukraińską kawę.
Dorota
Kawa z Ukrainy ? A gdzie oni mają te swoje plantacji ?!
:)
Dorota takiej idiotki może lepiej nie pytać gdzie są plantacje słynnej „włoskiej kawy” 🙂
Dorota
Ty mi tu nie idiotkuj, naprawdę nic nie wiem o plantacjach kawy na Ukrainie, młocie.
fakt
„Dorota” z pewnością za to znasz wiele plantacji kawy w Italii 🙂
Bo przecież tyle jest jej na półkach a nawet mówi się, że włoska kawa jest najlepsza.
Pewnie gdyby na granicy ze Słowacją zatrzymano transport szprotek to szukałabyś na mapie, nad jakim morzem leży Słowacja 🙂
Albo gatunku szprotek słodkowodnych 🙂
Czu ktoś cię zmusza abyś zachowywała się jak „blondynka z dowcipu”?
tak
Dorota a o plantacjach kawy we Włoszech rozumiem wiesz bardzo dużo 🙂
...
za to w Polsce kawa rośnie na każdym skwerku :]
Dorota
Już wiem dlaczego tak „siostry” i „bracia” wiali z Ukrainy przy lada okazji.
Uciekali z niewolniczej pracy na plantacjach kawy.
J
Jak to nie wpuścili??? Przecież eurokołchoz namawia do jedzenia robaków.
Januż
Uciekli też z plantacji bawełny. Zaraz ukarze się, że i bawełnę do Polski będą chcieli przemycić.
Ekolog
Banany i mandarynki z Ukrainy dużo większe 😄
OSP
Nooo… i tańsze niż polskie. 😆
noo
To jakaś prowokacja. Bracia by nam tego nie zrobili. To pewnie ruskie…
Iwona
Codziennie coś? To już nie jest śmieszne. Ile przepuszczono przymykając oczy? Strach pomyśleć i strach cokolwiek kupować.
23 tony prosa i 8 ton kawy nie wjechało a 2 300 ton prosa i 800ton jest w sklepach na półkach informujecie o tym żeby uspokoić opinię publiczną że niby nad wszystkim panujecie a to nie jest prawda.
to na ukrainie kawa rosnie?
Jak to tak można🤔ja chę ukraińską kawę.
Kawa z Ukrainy ? A gdzie oni mają te swoje plantacji ?!
Dorota takiej idiotki może lepiej nie pytać gdzie są plantacje słynnej „włoskiej kawy” 🙂
Ty mi tu nie idiotkuj, naprawdę nic nie wiem o plantacjach kawy na Ukrainie, młocie.
„Dorota” z pewnością za to znasz wiele plantacji kawy w Italii 🙂
Bo przecież tyle jest jej na półkach a nawet mówi się, że włoska kawa jest najlepsza.
Pewnie gdyby na granicy ze Słowacją zatrzymano transport szprotek to szukałabyś na mapie, nad jakim morzem leży Słowacja 🙂
Albo gatunku szprotek słodkowodnych 🙂
Czu ktoś cię zmusza abyś zachowywała się jak „blondynka z dowcipu”?
Dorota a o plantacjach kawy we Włoszech rozumiem wiesz bardzo dużo 🙂
za to w Polsce kawa rośnie na każdym skwerku :]
Już wiem dlaczego tak „siostry” i „bracia” wiali z Ukrainy przy lada okazji.
Uciekali z niewolniczej pracy na plantacjach kawy.
Jak to nie wpuścili??? Przecież eurokołchoz namawia do jedzenia robaków.
Uciekli też z plantacji bawełny. Zaraz ukarze się, że i bawełnę do Polski będą chcieli przemycić.
Banany i mandarynki z Ukrainy dużo większe 😄
Nooo… i tańsze niż polskie. 😆
To jakaś prowokacja. Bracia by nam tego nie zrobili. To pewnie ruskie…
Codziennie coś? To już nie jest śmieszne. Ile przepuszczono przymykając oczy? Strach pomyśleć i strach cokolwiek kupować.