Było za szybko na śliskiej nawierzchni. Zakończyła podróż na dachu
10:00 29-12-2023 | Autor: redakcja
fot. Policja Opole Lubelskie
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 8.00 w miejscowości Karczmiska w powiecie opolskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że na drodze na dachu leży pojazd osobowy. Świadek najechał na miejsce zdarzenia chwilę po dachowaniu. Policjanci interweniujący na miejscu potwierdzili zgłoszenie.
– Jak się okazało 61-letnia mieszkanka powiatu opolskiego na śliskiej nawierzchni nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, po czym jej auto dachowało – relacjonuje aspirant Katarzyna Bigos z opolskiej Policji.
Na szczęście kobieta kierująca renaultem nie odniosła obrażeń zagrażających jej życiu. 61-latka była trzeźwa, podróżowała sama.
– Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Pamiętajmy, aby dostosować prędkość do rzeczywistych warunków drogowych i zachować większy odstęp od poprzedzających samochodów. Dostosujmy odpowiednią prędkość, nie zawsze ta dopuszczalna, będzie bezpieczna, szczególnie w sytuacji, gdy jezdnia będzie oblodzona i śliska, nie hamujmy gwałtownie oraz nie wykonujmy gwałtownych skrętów kierownicą- łatwo wówczas wpaść w poślizg – dodaje aspirant Katarzyna Bigos.
Na śliskiej nawierzchni nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, po czym jej auto dachowało – jest wina, jest kara…
Dobry Bóg ponoć nie rychliwy (bo stary), ale sprawiedliwy.
niezły Bigos (Katarzyna)