Przy wjeździe na teren obiektu infrastruktury krytycznej stało zaparkowane dostawcze auto, w nim zaś kartony z butelkami wypełnionymi nieznanym płynem. Wdrożone zostały procedury bezpieczeństwa.
Zaraz zaraz, może typowi brakło paliwa i poszedł po kanister, a służby wjechały do prywatnego pojazdu, narobiły bigosu i co teraz? Powiedzą nic się nie stało, jedź bezpiecznie dalej?
yoyo
Zabrakło mu paliwa 5 metrów od dystrybutora i zniknął w poszukiwaniu kanistra. W międzyczasie ktoś zdążył zauważyć samochód, zgłosić to, przyjechała policja, później ABW. Zdążyli siłowo dostać się do pojazdu i dotrzeć do właściciela, który nadal szukał paliwa…
Johny
to było sprawdzenie jak reaguja słuzby własciciela auta na 24 przesluchanie
Hahaha
A Orlen ochrona, to w tym czasie co robili? Grali w karty czyś sie licytowali, który ma wyższą grupę inwalidzka.
Zaraz zaraz, może typowi brakło paliwa i poszedł po kanister, a służby wjechały do prywatnego pojazdu, narobiły bigosu i co teraz? Powiedzą nic się nie stało, jedź bezpiecznie dalej?
Zabrakło mu paliwa 5 metrów od dystrybutora i zniknął w poszukiwaniu kanistra. W międzyczasie ktoś zdążył zauważyć samochód, zgłosić to, przyjechała policja, później ABW. Zdążyli siłowo dostać się do pojazdu i dotrzeć do właściciela, który nadal szukał paliwa…
to było sprawdzenie jak reaguja słuzby własciciela auta na 24 przesluchanie
A Orlen ochrona, to w tym czasie co robili? Grali w karty czyś sie licytowali, który ma wyższą grupę inwalidzka.